Skip to content Skip to sidebar Skip to footer

Po długim spacerze do malowniczego Blue Eye, podczas powrotu do Sarandy zatrzymaliśmy się w miejscu, które już dobrze znamy – Restauracji Sotiri (https://goo.gl/maps/4wKDYmtHGi9tWZsj9). Moje pierwsze wrażenia, gdy tu po raz pierwszy wszedłem, były dość mieszane. Klasyczne wnętrze z wieloma stołami wewnątrz nawiązywało do lat 90. Na zewnątrz, pod zadaszeniem, znajduje się kilka stolików, co jest idealne dla tych, którzy unikają dymu papierosowego, tak bardzo popularnego wśród Albańczyków.

Jednak wszelkie zastrzeżenia znikają w momencie, gdy na nasz stolik trafiają grillowane mięsa, soczyste sałatki i przepyszny, ciepły ser podawany w glinianej miseczce z nutą ostrej papryki. Szczerze polecam zamówienie mieszanki mięs – obsługa sama dostosuje ilość mięsa, aby wszyscy byli najedzeni, a jedzenie nie pozostało na stołach (co w moim przypadku zawsze się sprawdza w 100%).

Nie sposób nie wspomnieć o wyjątkowości mięsa, które pochodzi od lokalnych hodowców. Zwierzęta są karmione naturalnie, bez dodatku pasz, witamin i antybiotyków, co sprawia, że mięso smakuje niezwykle dobrze. Jest soczyste, miękkie i po prostu przepyszne – to właśnie charakteryzuje Restaurację Sotiri.

Jednak mam jedną uwagę – polecam odwiedzenie tej restauracji przed godziną 18:00, ponieważ mięso serwowane po tej godzinie może być nieco suche z powodu długiego pobytu na ruszcie. Osobiście miałem takie doświadczenie, gdy odwiedziłem to miejsce późnym wieczorem, ale wcześniej, zwłaszcza w porze obiadowej, wszystko było doskonałe – ocena 5/5.

Saranda.Travel
Author: Saranda.Travel

Reset password

Wpisz swój adres e-mail, a wyślemy Ci link do zmiany hasła.

Powered by Estatik